Siostry Franciszkanki Rodziny Maryi w Legnicy
Przyglądając się od jakiegoś czasu historii Zgromadzeniu Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, warto sięgnąć pamięcią nie tylko do Petersburga, czy wspomnieć samego Założyciela. Siostry tegoż Zgromadzenia spotykamy także w Legnicy już od ponad 60-ciu lat. Niekiedy ludzie na widok fioletowego sznura, mówią: A mnie uczyła s. Norberta albo Co się dzieje z s. Reginą czy S. Róża to była dobra siostra, i wiele podobnych słów pada z ust przechodniów. A kto był na początku? Skąd się siostry wzięły w Legnicy? O tym będzie dzisiaj.
Jesteśmy w Nadwórnej, miasteczku w Galicji, gdzie siostry Rodziny Maryi pracują w tutejszym szpitalu oraz prowadzą przedszkole z sierocińcem. Nadeszła wojna i już w październiku 1939 r. władze sowieckie zamknęły polskie przedszkole i otworzyły przedszkole żydowskie, pozbawiając siostry wpływu wychowawczego na dziatwę; w grudniu przejęli dom na szpital NKWD, a siostrom dom kazali opuścić. Przez akcję repatriacyjną część sióstr z Nadwórnej trafia w okolice Wrocławia, skąd po trzytygodniowej wędrówce i dzięki pomocy administratora apostolskiego Dolnego Śląska – ks. Karola Milika, docierają do Legnicy. Jest wówczas dzień 8 września 1945 roku – Święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Repatriantki zamieszkują na terenie Parafii Świętej Trójcy przy ul. Sądowej i od razu zgłaszają w Inspektoracie Szkolnym gotowość do pracy. Powierza się im zadanie zorganizowania przedszkola przy ul. Sądowej oraz Przedszkola nr 2 przy ul. Reymonta, z czego siostry szybko się wywiązują. Skład pierwszej wspólnoty legnickiej to: s. Teresa Rydzik, s. Genowefa Reszczyńska oraz s. Gerarda Wierzbicka. Niewiele później, na zlecenie proboszcza Parafii św. Jana, siostry zakładają kolejne przedszkole. Ze względu na niewielką ilość sióstr a wielką ilość pracy, Przedszkole Nr 2 oddają w ręce świeckich.
W 1947 roku na prośbę ks. dziekana St. Sadowskiego, proboszcza Parafii Świętej Trójcy, wprowadzają się do dużego gmachu kościelnego przy ul. Rzemieślniczej 10, gdzie organizują kolejne przedszkole z sierocińcem. W roku 1949 pozbawiono siostry możliwości pracy w przedszkolu, pracują jedynie jako kontraktowe katechetki. Można by rzec, że od tego momentu zaczyna się ich wielka przygoda duszpasterska, która trwa do dzisiaj.
Wróćmy jednak jeszcze do paru wydarzeń historycznych, zanim poświęcimy więcej miejsca pracy sióstr. W 1956 roku siostry otrzymują propozycję opuszczenia domu, czemu się sprzeciwiają i piszą odwołanie, w którym zaznaczają, że bez zgody wyższej władzy kościelnej domu opuścić nie mogą, gdyż są stróżami kaplicy domowej, a kaplicę zlikwidować mogą jedynie władze kościelne. Sprawa przycicha na parę lat. W międzyczasie jednak Wydział Oświaty igra z zatrudnianiem sióstr i nie zawsze przedłuża im kontrakty, a ostatecznie zwalnia je z pracy w szkołach. 15 października 1962 roku siostry otrzymują kolejną kulturalną propozycję opuszczenia zajmowanego miejsca w przedszkolu, które zdążyło już zostać upaństwowione. 2 grudnia zaś otrzymują już państwowy nakaz opuszczenia przedszkola w ciągu 14 dni i przeniesienia się na ul. Sądową 34 lub na plebanię. Mnożą się niepodpisane wezwania urzędowe, na które siostry nie reagują. Przyczyną jest ich anonimowość. Pojawia się groźba przymusu. Ostatecznie 8 sierpnia 1964 roku przyjeżdżają urzędnicy ciężarowym samochodem i eksmitują siostry na ul. Sądową 13 (obecnie II Armii Wojska Polskiego). Kaplica jednak pozostaje pod opieką sióstr do czasu uregulowania sprawy z Kurią. Na stałe siostry zamieszkują z Panem Jezusem dopiero 26 listopada 1964 r., gdyż dopiero wówczas udaje się im, dzięki dobroci różnych księży i innych ludzi „skompletować” rzeczy potrzebne do kaplicy domowej. Ciekawym epizodem jest najście Wydziału Finansowego, który koniecznie chciał uznać placówką za dochodową i przeprowadził szczegółową kontrolę ksiąg rachunkowych oraz inwentarza. Niestety, musiał obejść się smakiem, gdyż okazało się, że siostry utrzymują się z rent, kasa domowa jest pusta, a im samym ledwo starcza na przeżycie miesiąca. Zatem sprawa domu została załatwiona. Siostry mieszkały w nim do 2003 roku. Obecnie mieszkają na terenie Parafii Św. Jacka, przy ul. Nadbrzeżnej.
Wróćmy jednak do siostrzanej przygody duszpasterskiej, gdyż to ona właśnie kształtuje niemal całą działalność Zgromadzenia w Legnicy. Gdy od nauczania religii w szkołach usunięto osoby zakonne, siostry rozpoczęły wzmożoną pracę katechetyczną w parafii. Katechizują w kościele Świętej Trójcy i Św. Jacka. Do katechizacji adoptują każdy kąt, w którym może zmieścić się gromadka dzieci, choćby i na stojąco. Dojeżdżają również do pobliskich wiosek. Organizują kółka Żywego Różańca, wraz z dziećmi i młodzieżą przygotowują misteria bożonarodzeniowe, wielkanocne, Maryjne oraz inne okolicznościowe inscenizacje, prowadzą schole oraz inne grupy parafialne. W swej pracy pamiętają również o biednych. Mobilizując dzieci i młodzież do różnych akcji charytatywnych, zbiórek, jednocześnie kształtują w podopiecznych ducha solidarności z ubogimi. Wspierają również ludzi samotnych, organizując dla nich spotkania, wspólne wigilie. Szczególnym zadaniem sióstr jest przygotowywanie dzieci i młodzieży do pierwszych sakramentów: do spowiedzi i Komunii Świętej. Bywają lata, że dzieci jest bardzo dużo, bywa, że jest ich nawet ponad 600. Na szczególną uwagę zasługują przygotowania do sakramentów dzieci wyższych urzędników państwowych, którzy musieli ukrywać swą wiarę. Niejednokrotnie w kaplicy sióstr odbywały się indywidualne uroczystości I-komunijne, w obecności samych tylko rodziców, bądź tylko jednego. Dla dobra tych osób, siostry nie odnotowały ich nazwisk w prowadzonych przez siebie kronikach domowych.
Przez minione 62 lata wspólnota sióstr z Legnicy katechizowała dzieci w następujących miejscowościach i szkołach (niekiedy ze względu na brak katechety dzieci z różnych szkół przychodzą na katechezę do Parafii Świętej Trójcy): Legnica: Szkoła Podstawowa Nr 1, 2, 3, 8, 14, 19, 17, Szkoła Ćwiczeń przy Liceum Pedagogicznym; przedszkola: Miejskie Przedszkole Nr 3, 8, 9 oraz kolejowe; inne miejscowości to: Piekary Wielkie, Piekary Stare, Prochowice, Dębno, Golanka Dolna i Bieniowice.
Oprócz pracy w szkołach i przy parafiach, siostry prowadzą również w swoim domu dni skupienia dla dziewcząt. Gdy liczba ich wzrasta, spotkania rekolekcyjne zaczynają organizować w legnickim Caritasie, co czynią do tej pory dwa razy w roku. Spośród wychowanek wyłaniają się nowe powołania zakonne. Pierwszym odnotowanym w kronikach domowych jest s. Regina Pobiedzińska.
Poza katechezą siostry od samego początku pracują jako zakrystianki w kościele Świętej Trójcy oraz Świętego Jacka. Często też w ciągu dnia odwiedzały osoby chore i starsze, przynosząc im posiłki oraz dobre słowo. Jako organistki pracowały również w kościele w Prochowicach, a w kościele św. Jacka zadanie to pełnią do tej pory.
Od 2001 roku siostry rozpoczęły również pracę w Kurii Biskupiej, a w 2005 r. powstała w Legnicy nowa placówka. Siostry podjęły się również tzw. niewidzialnej posługi w rezydencji biskupiej.
Siostry ze wspólnoty przy Parafii Św. Jacka to: s. Małgorzata Pasztetnik – przełożona, pracuje w Kurii Biskupiej, s. Sabina Preuss – zakrystianka i organistka w kościele św. Jacka, s. Anna Wzięch – katechetka w Szkole Podstawowej Nr 1, s. Elżbieta Banaszak – zakrystianka w kościele Świętej Trójcy, s. Bogusława Gajowska – katechetka w Szkole Podstawowej Nr 6, Miejskim Przedszkolu Nr 3 i 8.
Wspólnotę sióstr w rezydencji biskupiej tworzą: s. Genowefa Łączak – przełożona, pracuje w notariacie sądu kościelnego, s. Elżbieta Antończyk, księgowa w Kurii Biskupiej oraz s. Sylwia Kanak – niewidzialna posługa domowa.
Świętując nasz Jubileusz 150-lecia, chcemy też skorzystać ze sposobności, by podziękować wszystkim Dobrodziejom Zgromadzenia, zwłaszcza tym, którzy pomagali i pomagają wspólnotom legnickim, ponieważ bez nich wielokroć wielu przedsięwzięciom nie zdołałybyśmy podołać, a może nawet i przetrwać.
Kończąc opowiadanie naszych dziejów legnickich, chcę wspomnieć siostry, które pracowały w Legnicy i pozostały w pamięci wielu ludzi: s. Teresa Rydzik, s. Genowefa Reszczyńska, s. Katarzyna Gerarda Wierzbicka (pochowana na cmentarzu w Legnicy), s. Zofia Sitko, s. Katarzyna Lisówna, s. Maria Anzelma Pietryka, s. Maria Felicja Majcherek, s. Justyna Józefa Cybulska, s. Anna Wójcik, s. Izabela Zygmunta Gąsiorowska, s. Jadwiga Ryszarda Kotówna, s. Marietta Zabel, s. Stanisława Kowalska, s. Wanda Wacławik, s. Barbara Noga, s. Bronisława Łukaszyk, s. Róża Kasperczyk (pochowana na cmentarzu w Legnicy), s. Stanisława Unguru, s. Paulina Zioła, s. Maria Rybka, s. Katarzyna Stelmach, s. Ancilla Krutkowska, s. Norberta Kmieciak, s. Wedanta Marek, s. Irena Siejak, s. Modesta Wawczyk, s. Bronisława Malinowska, s. Maria Walczak, s. Antonina Chojnacka (pochowana na cmentarzu w Legnicy), s. Faustyna Kurkowiak, s. Janina Kapel, s. Cecylia Wawrzyniak, s. Wiktoria Mądra, s. Teresa Ziółkowska, s. Benigna Tarmanowska, s. Lubomira Pech, s. Maria Chorostowska, s. Krystyna Wereszczyńska, s. Janina Regina Duda (pomnik nagrobny na cmentarzu w Legnicy, pochowana w Wieleniu), s. Janina Synowska, s. Bożena Kisiel, s. Stefania Tuczapska, s. Felicja Agata Grenczyk, s. Irena Chudy, s. Beata Irena Przybyła, s. Genowefa Człapa, s. Ewa Węclewicz, s. Helena Szkolnik, s. Maria Gogołek, s. Joanna Prętka, s. Danuta Kupczak, s. Anna Pietraszak, s. Daniela Okońska, s. Maria Gurban, s. Taida Szczęsnowicz, s. Anna Zaremba, s. Antonina Mikołajek, s. Irena Konopka, s. Janina Ryznar, s. Bożena Flisikowska, s. Bogumiła Zaranek, s. Małgorzata Michałowska, s. Urszula Pękala, s. Aldona Puk, s. Sabina Preuss, s. Małgorzata Swoboda, s. Małgorzata Pasztetnik, s. Genowefa Łączak, s. Barbara Koreń, s. Sylwia Kanak, s. Agnieszka Pawlak, s. Elżbieta Banaszak, s. Bogusława Gajowska, s. Elżbieta Antończyk, s. Anna Wzięch, s. Teresa Mazur.